Trzyczęściowa audycja pt. "Mistyczna Góra Synaj" — wiersze przeplatane muzyką — audycja przedstawiająca drogę Poety Mariusza Milskiego — do Boga.
Spis wierszy
Psalm 88 /Biblia Tysiąclecia - wydanie III poprawione/ Panie, mój Boże, za dnia wołam, nocą się żalę przed Tobą...
Wiedza i łaska Smutno, ciemno mi bez Ciebie, Boże Twoje Twoje Imię : JASNY.
Wiersze, które powinny być napisane. Jakie to straszne nieszczęście nie poczuwać / poznawać / Boga; jaki to straszny grzech nie wierzyć w Niego.
Wiersze Nowe. Pamięć. Mój Chrystusie śnieżny - Harpie Twej nieobecności strzelistymi cierniami, koronami śnieżyc toczą mi wnętrzności — jak światłem bolesnym zatopionym w Tobie. I zwycięzca - milczę, nieuspokojony, w korytarzach Prawdy, - wolności bez Ciebie.
Wiersze. Nowe. 1. Panie, Jezusie Chrystusie, który jesteś z nami i który jesteś nami : 2. zaklinam Cię na ukrytego Ducha - który nie jest w Tobie, ale jest Tobą - Ducha niepojętej dla człowieka, nawet w kropli, Miłości i Miłosierdzia : 3. Ty, całkowity Syn Człowieczy “osłoń, obroń, wybaw, oszczędź, ocal”! zdeptanych i wyniszczonych w Drodze na górę Moriah i Syjon Synów Człowieczeństwa. 4. Spójrz, oto mój brat Krzysztof: jego krzyż jest cięższy niż jego płacz, niż możliwości jego łez-zapłakania. 5. Tak jest z nami, o Słodki : Arcykapłanie! Serca Twojego i naszego Ojca.
Pieśni. VII. Jakże cenna jest rozpacz. Tylko w rozpaczy jest sens oddać się - w ręce Boga. 19. III. 82r.
Z cyklu /Widzenia i głosy/ Jestem niezłomny pies nawiedzony na swym łańcuchu koronnej Prawdy. Wmanewrowany w ludzkie oddechy wszechistniejących twarzy — oto przeciągam naszczekując głucho w przekleństwie Wyzwolenia.— Szaleje we mnie świat niespełniony wnieboklęskami wszystkich najbliższych, żyjących we mnie pokoleń,- jak w lustrze widzę i trawię ich w ogniu wścieklizny, gdy--nieodmiennie ! mimochodem... kołtuni się, zwija i pręży, przebiega w nas mątwa historii - z rdzenia do rdzenia po mierzwę ostatnią.— Nie śpię i wkrwawiam się w żywe otchłanie, w świat mój dogłębny widzenia, i Ten Tylko w mym mózgu- przebóstwiam jak umiem Tylko w sercu-wykształcam do światła.
Rozważania o modlitwie, c.d. Deo Optimo Maximo.
Twarzą w twarz
ponad radością,
miarą i wagą,
oswobodzonym w ogniu
jakimkolwiek bądź mianem.
Prawdą modlitwy
jest trwanie
w oślepiającej więc ciemnej,
najjaśniejszej Otchłani.
Czym jest
taka modlitwa ?
wyrównanego zbawienia.---
Rozbłyskującym się
w Bogu Najlepszym, Niesłychanym -
hymnem strzelistym,
pionowym spadaniem.
dla Mamusi
Z cyklu /Widzenia i głosy/. Gdy tryumfuje ten upiorny szelest drzew widzę mą ludzkość ukrzyżowaną, i cichutko, jak zmarniałe ptaki,— poukładani, przysiedli wszyscy na gałęziach życia, osamotnieni. Teraz widzę mą ludzkość twarzą w twarz. Przychodzą, odchodzą niespełnieni, we śnie duszącym półkule mózgu wszystko we śnie. W głuchym bezbożu krzyk niespokojny— licha i naga rośnie tu prawda: głos przestrzelony w miłości, w bólu - tu odnajduję— ludzkość przybitą do drzewa życia.
Wiersze Nowe. Z metafizyki czasu. Już nie przez moje palce przepływa jak piasek, ale ja sam przepływam przez palce czasu. Jesteśmy więcej niż mordowani na każdą chwilę struktury istnienia. Oto przed chwilą liść słońca w dłoni, tak szklany, że nieprawdziwy, i moje serce uwięzione w piersi przeminęliśmy.
Dialektyka nieskończonego. II. Droga. W żywym strumieniu istnienia. Ponad skłębieniem wód, ponad ciężarem ziemi miłość wywierca nas w płomienie, w światłorosnący ogień. W odmęcie przemijania zachłannym wężem konieczności inny już Czas wykształca. Miłość jest odwołanie,- wybawieniem od pełzania,- nieogarnionego przekleństwa wegetacji — na widnokręgach spodlenia poddaje nam skrzydła do lotu. W prawodawstwie świata, w jego rdzeniu, odbiciu więziennym jest ona wywołaniem Nowych horyzontów — także nową i niezgłębioną siłą tryska w tych pustkowiach, jak owocem spojrzenia przemieniającego. Przejawia się w ciele pięknymi rytmami, tak niepodobnymi przypadłościom sarks, — tym zjawianiem się totalnym ludzkiej cielesności, owego mięsa małopojętnego w nieujarzmionych wielkościach myślenia ; to miłość jedynie podnosi strzeliście samoostrza duszy — do królestw zwycięskich i Miast upragnionych. Sprawność miłości, jej jakość silniejsze są niż pastwa śmierci, moc miłości jest jakby równa życiu. Jest ona naszą bogopodobną potencją. Miłość jest ostatecznie szczęśliwym spełnieniem wolności człowieka i materii ludzkiej,- będzie spoiwem wszechjedności. Zaprzysiągłem sobie : podaruj mi miłość bez miłości zesztywnij i przetocz się w ziemię.
Wiersze Nowe. Wyznania. Symfonią spojrzenia nieugiętego, wolnością oddechu — tak przebić się, przebić poprzez magmę nędzy. Wymyśleć się chociaż z nijakiej ceremonii śmierci, z tego tekturowego pudła snów pokoleń wymarłych i żywych — skłębionych pokornie w obręczach plugastwa kurzego rozsądku. Ach, żyć, istnieć białą kolumną grecką rzuconą na oślep - w wężowe skręty pełzania ; przesączyć się tryumfalnie tym szaleństwem pięknym po granice granic,- wwieść się w to mądrym dreszczem,— zdążając tak w ostatecznej miłośc, nienawiści. Całować jeszcze ramiona Prawdy nieobjęte, r a d o ś c i ą b y ć d o b r ą , nie więcej.
Wiersze Nowe. Realności II . Zmierziła mnie transcendentna, rozjątrzyła świecka Idea Zbawienia. "Jam jest alfa i omega" tej pustki roni się codziennością. Pytam się : kim jest Człowiek. Człowiek, jest w założeniu, zdeptanym światłem.
Znaki. II. Obiektywność To Bóg, przyjacielu, Bóg rozwiesił mnie, na krzyżu lęku i depresji, wyniszczenia ; ale dla innych jestem tylko przypadkiem psychiatrycznym. Nie zapach jasnych łąk, ani nie szmer wody są największym dobrem ; dobrem prawdziwym - jest gorzkie, choćby najbardziej gorzkie pełnienie Bożej Woli. 7. III. 81r.
Pieśni. VI. Nie jestem sobą, jestem raną. Siebie, i wszystkich naszych zmarłych - odnajdziemy w mianowniku Boga. 22. I. 81r.
|